Współczesny Dżentelmen

Czy kiedykolwiek sięgnąłeś dna? Bo ja tak. To dlatego noszę na głowie ozdobną chustę mojej dziewczyny, przyciskam kolorowy drink do piersi i śpiewam bardzo cicho Joni Mitchell, kołysząc się w przód i w tył. Historia stara jak świat: mężczyzna spotyka kobietę, zakochuje się, TOTALNIE schrzania… Brzmi znajomo? Jestem pewien, że tak.
Co takiego wyjątkowego jest w tej historii? Cóż, jest o mnie, Współczesnym Dżentelmenie, czołowym nowojorskim felietoniście udzielającym porad w sprawach damsko-męskich. I moim raczej niezgrabnym upadku z nieskazitelnie wypolerowanego piedestału. Jest o kobiecie, którą poznałem, a która odrzuciła wszystkie moje sprawdzone teorie, zostawiając mnie kompletnie zagubionego…