Zawisza Czarny. Aragonia
Zawisza Czarny to nasz największy bohater z czasów średniowiecza. Zręczny dyplomata, biegły w wojennym rzemiośle rycerz, zapobiegliwy gospodarz, który służąc królom polskiemu i węgierskiemu, dorobił się sporego majątku. Nie był człowiekiem bez skazy: w młodości groziła mu ekskomunika za występki przeciwko biskupowi; pił piwo ponad miarę, nie spłacał długów w terminie, procesował się o pieniądze, nie respektował wyroków sądów, stawał z orężem przeciwko wymiarowi sprawiedliwości. A jednak z jakichś powodów stał się już dla współczesnych symbolem wszelkich cnót, bohaterem narodowym.
Druga połowa XIV wieku, nadzwyczaj burzliwego stulecia w dziejach Europy. Korona Aragonii jest jednym z najbardziej rozwiniętych handlowo królestw ówczesnego świata, miejscem styku wielu kultur i obyczajów. W takich okolicznościach poznajemy młodego rycerza herbu Sulima, Zawiszę Czarnego z Garbowa. Pojedynkuje się, biesiaduje i walczy o życie. Tymczasem na Wschodzie rodzi się nowa potęga: Polska.
-
Sensacja w historycznym wydaniu z polskim akcentem w tle (...) I to ze świetnie zarysowaną charakterystyką i społeczeństwa i panujących w nim stosunków, z domieszką intryg i dyplomatyczno-ekonomicznych zawirowań. A to naprawdę ciekawa rzecz, Zwłaszcza (lecz nie tylko) dla pasjonatów historii; o rzeczach tu opowiedzianych nie zawsze dowiemy się w szkole.
-
Jeśli macie problem z przyswajaniem historii, bo suche fakty albo podręcznikowe definicje bolą was w oczy, to bardzo mocno polecam książki Szymona Jędrusiaka. Kawał porządnej i nienaciąganej powieści, idealnej dla każdego miłośnika powieści historycznych.
-
Dotychczas w prozie historycznej osadzonej w dawnych wiekach królowało w Polsce dwoje pisarzy. Elżbieta Cherezińska kolejne powieści poświęca dynastii Piastów. Drugim popularnym pisarzem jest Jacek Komuda, miłośnik Rzeczypospolitej szlacheckiej. Teraz dołącza do nich Szymon Jędrusiak...
-
Powieść łączy z sobą fikcję z wątkami historycznymi tak sprawnie, że niejednokrotnie nawet dla osoby lubiącej historię, granica pomiędzy wyobraźnią autora a prawdą jest rozmazana. I to właśnie świadczy o kunszcie autora i wartości książki.
-
„Zawisza Czarny. Aragonia” oraz „Zawisza Czarny. Droga do króla” to dwie książki będące debiutem Szymona Jędrusiaka. I to trzeba przyznać debiutem całkiem udanym. Wpisują się w nurt znanego w Polsce dobrze pisarstwa historycznego, w którym w bardziej lub mniej znane fakty historyczne wpisujemy również elementy dodatkowe, fabularne. Coś, co zaprezentował dawno temu choćby Henryk Sienkiewicz, tutaj jest kontynuowane.
-
Postać najsłynniejszego polskiego rycerza przedstawiona jest na przebogatym tle epoki. (…) Powieść to jednak nie tylko saga o Zawiszy, lecz także o Europie, w której nagle wyrasta potężne państwo oraz o Polsce, która pod wpływem chytrego Litwina wspieranego przez krakowskich panów zmierza ku wielkości. Ależ to wciągająca lektura!
-
Wszystko współgra ze sobą w zgrabnej całości, nie nuży czytelnika zbyt wieloma rozbudowanymi opisami czy zbyt krwawą akcją. Warto polecić ją fanom tego typu literatury, ale także czytelnikom zazwyczaj niesięgającym po ten gatunek czy zrażonym innymi powieściami. Przyjemne zaskoczenie gwarantowane.