Wszystkie śmierci dziadka Jurka
Zabawna, wzruszająca i niezwykła. „Wszystkie śmierci dziadka Jurka” to historia rodzinna na tle historii Polski. Jej kanwą uczynił Nawrat opowieści swojego dziadka Jurka – zasłyszane bezpośrednio przez narratora (wnuczka) lub członków rodziny. Ponieważ bohater urodził się przed wojną w Warszawie, a po wojnie trafił na tzw. Ziemie Odzyskane, do Opola, ich tłem jest w gruncie rzeczy historia Polski od czasów okupacji po ostatnie lata PRL-u.
Wydarzeniem uruchamiającym film wspomnień jest rzeczywista śmierć dziadka, na którego pogrzeb przyjeżdża narrator, wracając tym samym do swojej przeszłości. Opowiedziana z wirtuozerią, a jednocześnie bardzo wzruszająco współczesna tragikomiczna opowieść łotrzykowska, która grozie i mrokowi czasów, w jakich przyszło żyd bohaterowi, przeciwstawia humor (często czarny) i życiową mądrość oraz po prostu spryt, broniący przed opresyjnością czasów i systemów w zmieniającej się Europie. Pomysłowość, jaką w tak rozumianej strategii przeżycia przejawia dziadek Jurek, powoduje, że zmartwychwstaje z kolejnych swoich śmierci, których nie miał prawa przeżyć. Wszystko to sprawia, że jest to książka śmieszna, groteskowa i smutna na przemian – jak samo życie.
Nakład wyczerpany
-
Niemiecka prasa chwaliła kunszt języka i subtelną ironię autora. Krytycy odnaleźli w książce wpływy Roberta Walsera czy Thomasa Bernharda, ale też wschodnioeuropejskich twórców: Bohumila Hrabala, Sławomira Mrożka, Witolda Gombrowicz czy Stanisława I. Witkiewicza.
-
Matthias Nawrat: Może dlatego, że pisząc szukam korzeni. Długo mieszkałem we Freiburgu, pochodzę z Polski i te miejsca są dla mnie bardzo ważne. Kiedy piszę, próbuję gdzieś zakorzenić moje opowieści
-
Zapowiedź „Wszystkich śmierci dziadka Jurka” na granice.pl